Wczoraj dostałam długo oczekiwaną paczkę z pędzlami M.A.C. Zamówiłam 12pędzli. Paczka szła do mnie z Japoni. Po otwarciu powiedziałam do siebie : to jest to ! Tylko szkoda,że są to dobre podróbki. Dzisiaj na spokojnie zrobiłam test i faktycznie ta srebrna skuwka jest troszkę inna... ale i tak nie żałuje. Wszystkim dziewczynom za danie wskazówki- Thank you. ;)) Przyznaje mój błąd. Myślę,że każda z nas zestaw dobrych pędzli powinna mieć, makijaż będzie przyjemniejszy i łatwiejszy do wykonania ;)
Wczoraj dostałam długo oczekiwaną paczkę z pędzlami M.A.C.
Zamówiłam 12pędzli. Paczka szła do mnie z Japoni. Po otwarciu powiedziałam do siebie : to jest to ! Tylko szkoda,że są to dobre podróbki. Dzisiaj na spokojnie zrobiłam test i faktycznie ta srebrna skuwka jest troszkę inna... ale i tak nie żałuje. Wszystkim dziewczynom za danie wskazówki- Thank you. ;)) Przyznaje mój błąd.
Myślę,że każda z nas zestaw dobrych pędzli powinna mieć, makijaż będzie przyjemniejszy i łatwiejszy do wykonania ;)
Dzisiaj o masełku do ciała,które zachwyciło wiele osób. A mowa tu o maśle do ciała z firmy Nip+Fab. Przez wiele dziewczyn mieszkających w UK masełko stało się ich ulubieńcem, więc postanowiłam je kupić i przekonać się czy jest aż tak dobre. W Polsce możecie dostać je np. na allegro i kosztuje 46zł.
Wybrałam zapach pistacjowy. Kupiłam je w Boots za około Ł9. Pojemność to 200ml. Masło zawiera wyciąg z avocado oil, miodu i aquaxyl ( cokolwiek to znaczy). Olej z avocado ma 'zreperować' naszą suchą skórę. Miód zapewnia nam odżywienia i miękkość a aquaxyl odpowiedzialny jest za 24h nawilżenie.
Piękny pistacjowy kolor od razu przypadł mi do gustu,ale zapach jest dość intensywny co troszkę mi przeszkadza, powiedziałabym,że trochę mnie mdli. Dlatego używam go tylko na dolne partie ciała ;) Jeżeli chodzi o nawilżenie to jestem bardzo zadowolona. Poradził sobie świetnie. Ciało jest pięknie nawilżone nawet następnego dnia, szybko się wchłania i nie zostawia tłustego osadu . Skóra zostaje miła i delikatna w dotyku. Spróbowałam również masełka na stopy, muszę powiedzieć,że również świetnie poradził sobie jako krem na pięty ;) Wiem,że masełka dostępne są w zapachach: - wiśniowym - coconut latte - pistacjowy - mango Chętnie skuszę się na inne zapachy bo jestem zadowolona z działania tego masła.
Miałyście okazję używać tego masła? A może macie jakieś swoje ulubione?
Dzisiaj o masełku do ciała,które zachwyciło wiele osób. A mowa tu o maśle do ciała z firmy Nip+Fab.
Przez wiele dziewczyn mieszkających w UK masełko stało się ich ulubieńcem, więc postanowiłam je kupić i przekonać się czy jest aż tak dobre. W Polsce możecie dostać je np. na allegro i kosztuje 46zł.
Wybrałam zapach pistacjowy. Kupiłam je w Boots za około Ł9. Pojemność to 200ml.
Masło zawiera wyciąg z avocado oil, miodu i aquaxyl ( cokolwiek to znaczy).
Olej z avocado ma 'zreperować' naszą suchą skórę.
Miód zapewnia nam odżywienia i miękkość a aquaxyl odpowiedzialny jest za 24h nawilżenie.
Piękny pistacjowy kolor od razu przypadł mi do gustu,ale zapach jest dość intensywny co troszkę mi przeszkadza, powiedziałabym,że trochę mnie mdli. Dlatego używam go tylko na dolne partie ciała ;)
Jeżeli chodzi o nawilżenie to jestem bardzo zadowolona. Poradził sobie świetnie. Ciało jest pięknie nawilżone nawet następnego dnia, szybko się wchłania i nie zostawia tłustego osadu .
Skóra zostaje miła i delikatna w dotyku. Spróbowałam również masełka na stopy, muszę powiedzieć,że również świetnie poradził sobie jako krem na pięty ;)
Wiem,że masełka dostępne są w zapachach:
- wiśniowym
- coconut latte
- pistacjowy
- mango
Chętnie skuszę się na inne zapachy bo jestem zadowolona z działania tego masła.
Miałyście okazję używać tego masła? A może macie jakieś swoje ulubione?
Dzisiaj po pracy wybrałam się na szybkie zakupy ! Potrzebowałam jakiegoś sweterka, wstąpiłam do Primarka i czekał na mnie ♥ Jest śliczny i ciepły ! W Superdrug wypatrzyłam na promocji metaliczne złote cienie ze Sleek i tylko za Ł1,50. Oprócz tego kupiłam krem do rąk i piękne lakiery do paznokci z Miss Sporty (metal flip,śliwka i sparkle touch) takich kolorów jeszcze nie mam w swojej kolekcji ;)) I coś na ząb ! Obowiązkowo.
Potrzebuje jeszcze paru rzeczy, także niedługo pewnie pojawi się post i filmik z zakupami. Oczekujcie ;))
Dzisiaj po pracy wybrałam się na szybkie zakupy ! Potrzebowałam jakiegoś sweterka, wstąpiłam do Primarka i czekał na mnie ♥
Jest śliczny i ciepły !
W Superdrug wypatrzyłam na promocji metaliczne złote cienie ze Sleek i tylko za Ł1,50.
Oprócz tego kupiłam krem do rąk i piękne lakiery do paznokci z Miss Sporty (metal flip,śliwka i sparkle touch) takich kolorów jeszcze nie mam w swojej kolekcji ;))
I coś na ząb ! Obowiązkowo.
Potrzebuje jeszcze paru rzeczy, także niedługo pewnie pojawi się post i filmik z zakupami. Oczekujcie ;))
Dzisiaj przez nie które z Was długo oczekiwany post i filmik na temat mojego makijażu . Często pytałyście mnie jakich kosmetyków używam do jego wykonania. Jak widzicie najczęściej na filmikach i out-fitach mój makijaż jest bardzo naturalny i prosty bez większych ceregieli ;) Od czasu do czasu oczywiście lubię 'poszaleć' ale to muszę mieć naprawdę dobry dzień. Najczęściej robię mocniejsze makijaże jak gdzieś wychodzę. Mój codzienny makijaż jak wspomniałam jest szybki i prosty zajmuje mi to około 15-20minut ;))
Zaczynam od podkładu. Nie dawno kupiłam podkład Bobbi Brown moisture rich foundation spf15, którym jestem oczarowana. Twarz wygląda na wypoczętą, , nawilżoną i promienną. Staje się gładka i bez skazy. Gdy mam wolniejszy dzień sięgam również po BB krem z Garniera,który równie radzi sobie całkiem,całkiem. Jeżeli chodzi o korektor w tym momencie moimi numerami 1 jest: MAC studio concealer NC20 i korektor Maybelline superStay 24h
Do brwi używam zwykłej paletki,która sprawdza się świetnie. Nic nie rozmazuje się i wszystko pozostaje na swoim miejscu. Na codzień używam paletki cieni,ale sięgam również po eyelinery. Tutaj towarzyszą mi Eyeliner z Rimmel i cream Eyeliner E.L.F. Chociaż cały czas szukam tego idealnego !
Do rzęs używam nie pokonanej przez żadne inne mascary Rimmel Sexy Curves,która podkręca, pogrubia i podkręca rzęsy. Powiedziałabym,że daje efekt sztucznych rzęs a przy tym nie kruszy się. Szczoteczka jest idealnie dopasowana do oka. Drugim nie dawno zakupionym przeze mnie tuszem jest wodoodporny tusz z Chanel. Zwiększa maksymalnie objętość rzęs, wyglądają bardzo 'zmysłowo' są perfekcyjnie rozdzielone i wydłużone.
Gdy sięgam już po rozświetlacz używam Benefit high beam. Daje satynowy połysk tworząc młodszą, świeżą i rozświetloną cerę. Można go dodawać także do podkładu lub kremu dla większego efektu.
Uwielbiam czerwone usta,ale na co dzień stawiam na coś naturalnego. I moimi wybrankami stały się pomadki Bourjois Lovely Rouge 02 Rose Essential i pomadka MAC kolor: London Live. Wygląda idealnie na ustach, nie ważą się i nawilżają usta. Oczywiście nie zapominam o błyszczykach moimi ulubionymi są bezbarwny błyszczyk z H&M i koralowy błyszczyk z Rimmel.
Do nakładania podkładu i korektora często używam własnych paluszków ,które są nie zastąpione ;) ale pędzlami,które służą mi i jestem z nich bardzo zadowolona są to pędzle z USA Studio Basics. Kupiłam je w TkMaxx kosztowały około Ł7. Polecam.
Jestem bardzo ciekawa jaki jest wasz makijażowy niezbędnik ?
Dzisiaj przez nie które z Was długo oczekiwany post i filmik na temat mojego makijażu .
Często pytałyście mnie jakich kosmetyków używam do jego wykonania. Jak widzicie najczęściej na filmikach i out-fitach mój makijaż jest bardzo naturalny i prosty bez większych ceregieli ;)
Od czasu do czasu oczywiście lubię 'poszaleć' ale to muszę mieć naprawdę dobry dzień. Najczęściej robię mocniejsze makijaże jak gdzieś wychodzę. Mój codzienny makijaż jak wspomniałam jest szybki i prosty zajmuje mi to około 15-20minut ;))
Zaczynam od podkładu. Nie dawno kupiłam podkład Bobbi Brown moisture rich foundation spf15, którym jestem oczarowana. Twarz wygląda na wypoczętą, , nawilżoną i promienną. Staje się gładka i bez skazy.
Gdy mam wolniejszy dzień sięgam również po BB krem z Garniera,który równie radzi sobie całkiem,całkiem.
Jeżeli chodzi o korektor w tym momencie moimi numerami 1 jest:
MAC studio concealer NC20 i korektor Maybelline superStay 24h
Do brwi używam zwykłej paletki,która sprawdza się świetnie. Nic nie rozmazuje się i wszystko pozostaje na swoim miejscu. Na codzień używam paletki cieni,ale sięgam również po eyelinery. Tutaj towarzyszą mi Eyeliner z Rimmel
i cream Eyeliner E.L.F. Chociaż cały czas szukam tego idealnego !
Do rzęs używam nie pokonanej przez żadne inne mascary Rimmel Sexy Curves,która podkręca, pogrubia i podkręca rzęsy. Powiedziałabym,że daje efekt sztucznych rzęs a przy tym nie kruszy się. Szczoteczka jest idealnie dopasowana do oka.
Drugim nie dawno zakupionym przeze mnie tuszem jest wodoodporny tusz z Chanel. Zwiększa maksymalnie objętość rzęs, wyglądają bardzo 'zmysłowo' są perfekcyjnie rozdzielone i wydłużone.
Gdy sięgam już po rozświetlacz używam Benefit high beam. Daje satynowy połysk tworząc młodszą, świeżą i rozświetloną cerę. Można
go dodawać także do podkładu lub kremu dla większego efektu.
Uwielbiam czerwone usta,ale na co dzień stawiam na coś naturalnego. I moimi wybrankami stały się pomadki
Bourjois Lovely Rouge 02 Rose Essential i pomadka MAC kolor: London Live. Wygląda idealnie na ustach, nie ważą się i nawilżają usta. Oczywiście nie zapominam o błyszczykach moimi ulubionymi są bezbarwny błyszczyk z H&M i koralowy błyszczyk z Rimmel.
Do nakładania podkładu i korektora często używam własnych paluszków ,które są nie zastąpione ;) ale pędzlami,które służą mi i jestem z nich bardzo zadowolona są to pędzle z USA Studio Basics. Kupiłam je w TkMaxx kosztowały około Ł7.
Polecam.
Jestem bardzo ciekawa jaki jest wasz makijażowy niezbędnik ?