piątek, 24 sierpnia 2012

Maseczka z sody oczyszczonej na wągry

Cześć Dziewczyny !

Ostatnio borykam się z zaskórnikami i z czarnymi kropeczkami na nosie tzw. wągier-kami ;)
Nie mam tego zbyt wiele,ale ... chciałabym nie mieć w ogóle.

Na pierwszy plan idzie maseczka z sody oczyszczonej:
1) Zmieszaj równe ilości sody oczyszczonej i wody mineralnej. Nałóż maseczkę na obszary z wągrami i pozostaw na około 20 minut, po czym spłucz. Soda pochłania nadmiar sebum, zabija bakterie oraz pomaga pozbyć się wągrów.

                  

Mikstura jest bardzo wodnista,ale po nałożeniu bardzo szybko zasycha i twardnieje. Robi się z niej taka skorupka. Łatwo jest ją zmyć. Nosek zostaje nie sam owicie gładki, jest naprawdę oczyszczony !
Skóra jest ładnie tak jakby wybielona. Musze koniecznie wypróbować na brodę i czoło !

                   

Jutro na temat plasterków MONTAGNE JEUNESSE ;)) 

Znacie jakieś sprawdzone cuda na pozbycie się wągrów i zaskórników? 

Dajcie koniecznie znać !


Buziaki,
Ania


54 komentarze:

  1. Muszę koniecznie wypróbować tą maseczkę z sody. też mam trochę zaskórników na nosie i bardzo mnie to denerwuje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wypróbuj koniecznie,może akurat będzie ok;))

      Usuń
    2. Zgodzę się, też próbuję ;)

      Usuń
    3. teraz robie . ale zrobilam innym sposobem . wycielam otwory na noc,oczy i usta w reczniczku papierowym i zamoczylam w tej cieczy . teram trzymam to na twarz. na razie jest ok .. zobaczymy za 20 minut :D

      Usuń
  2. A tej metody nie znałam! Wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  3. oj facet wlasnie strasznie z tym walczy.zrobie mu ta miksture!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana spróbuj;) ! Mój niestety nie chcę bawić się w króliczka doświadczalnego... faceci.
      Jutro dam posta na temat plastrów oczyszczających to dopiero jest coś ! Nie mogłam uwierzyć,że aż tak dobrze działają dopóki nie spróbowałam! ;))
      buziaki,

      Usuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki za przepis! na pewno skorzystam ;) tylko nie mam niestety na razie mikrofalówki... ciekawe czy można podgrzać na małym ogniu.

      Usuń
  5. O! A ja ostanio post o tej sodzie napisalam i tego zastosowania nie bylo. Musze sprobowac. Kiedys mialam powazny wysyp wagrow (u nasady wlosow, nos, broda, tuz przy uszach) i pomoglo mi mycie twarzy szczoteczka, a wlasciwie powiem wiecej, rozwiazalo to problem. Mam szcoteczke z Shiseido.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o proszę,na ten sposób bym chyba nie wpadła. Zaraz poczytam na ten temat więcej. Nie miałam nigdy problemów z tymi koleżkami,ale ostatnio coś się zaczęło dziać. Zamówiłam już olej pichtowy i będę robić dalej eksperymenty ! ;))

      Usuń
  6. Nie słyszałam o tej metodzie. Trzeba będzie wypróbować ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. dziękuje bardzo za miły komenatrz :) poród mam za 3 tygodnie. nie moge się już doczekac małego szkrabaw moim życiu hehe :) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajnie, że zamieściłaś ten przepis, muszę w końcu wypróbować:)

    OdpowiedzUsuń
  9. OOOo super, nie znałam tego sposobu, dzisiaj robię tą maseczkę.

    OdpowiedzUsuń
  10. Metoda faktycznie prosta, muszę koniecznie wypróbować bo borykam się niestety z tym samym problemem :(

    OdpowiedzUsuń
  11. ja mam maseczkę na nos i brodę z The Face Shop, już ponad rok czasu tubkę używam
    bardzo skuteczna i wydajna :)

    OdpowiedzUsuń
  12. ale tą z sody spróbuję, nawet dziś :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Dzięki wielkie za ten post, już nie mogę się doczekać aż sobie zrobię taką maseczkę, niestety nie mogę dziś wieczorem, ale jutro na pewno wypróbuję! Mam zaskórniki na nosie i właśnie nie mam pojęcia jak się ich pozbyć, wcześniej były o wiele gorsze, ale bardzo pomaga mi krem Benzacne, mam nadzieję, że ta maseczka też się sprawdzi ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana wypróbuj koniecznie,polecam też olej pichtowy. Już nie długo będzie post poświęcony tylko jemu ! ;))

      Usuń
  14. mnie akurat pomogło mleko i ocm, ale na pewno spróbuję ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mlekiem jeszcze twarzy nie oczyszczałam,ale skusiłam się na olej pichtowy z połączeniem innego oleju,zobaczymy co z tego wyjdzie;)

      Usuń
  15. Ja stosuje maseczki z polopieyny, drozdzy albo z glinki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja mam ochotę na aspirynę ;))
      Glinkę zamówiłam,słyszałam że działa cuda!

      Usuń
  16. Oj przyda mi się z pewnością ta maseczka ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. ostatnio mam ich więcej co mnie denerwuje, próbowałam różnych sposobów, ale tego jeszcze nie. Na pewno się to zmieni w najbliższym czasie : )

    Dzięki za przepis :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Oo.. Super. Właśnie czegoś szukałam na ten problem. ;D

    OdpowiedzUsuń
  19. Super przepis :) ja na szczęście nie mam tego problemu co Ty, ale na przyszłość się przyda :>

    OdpowiedzUsuń
  20. muszę koniecznie wypróbowac :) Ja znam taki jeden sposób ale on na mnie bynajmniej nie działa ... Jeżeli jesteś ciekawa jak takie cos przygotowac to kliknij tu : http://www.youtube.com/watch?v=X34-vLnmZPw
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  21. wypróbuję na pewno tę maseczkę, mnie pomaga Garnier "czysta skóra" żel do mycia twarzy 3 w 1, zwalcza wągry i świetnie oczyszcza cerę, tylko po jakimś czasie bez używania wągry wracają... :( problemem są rozszerzone pory, które "wchłaniają" zanieczyszczenia jak gąbka i potem znowu muszę oczyszczać :(

    OdpowiedzUsuń
  22. ja ostatnio wypróbowałam maseczkę z mąki i miodu, ale strasznie się lepi i trudno ją później zmyć, i szczerze powiedziawszy nie wiem czy faktycznie ona działa, Twoja wydaje się "czystszą" maseczką i zaraz ją wypróbuje.

    OdpowiedzUsuń
  23. Ja zastosowałam raz i się w niej zakochałam dosłownie <3 po maseczce z sody zawsze nakładam maseczkę z glinki co powoduje że moja skóra staje się naprawdę aksamitna a wulkany z buzi giną.
    Dzięki za odwiedziny i za radę, glinki spróbuję tylko muszę ją gdzieś upolować :)
    Zapraszam i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Muszę wypróbować bo moje nosidko ma ogromne pory!! fuj. Bardzo mi sie podoba ten post.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  25. Na pewno w najbliższym czasie wypróbuje bo wydaje mi się, że to ciekawy i tani sposób :P

    OdpowiedzUsuń
  26. No patrz... Tego jeszcze nie słyszałam, a brzmi ciekawie ! :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Hm.. tani sposób więc dlaczego nie wypróbować ;D
    Zabieram się do.. 'dzieła' ! ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. Możesz sobie zmieszać 1 łyżkę wody z 1 łyżką żelatyny, włożyć na 10 s. do mikrofalówki a potem posmarować tym nos, gdy wyschnie, zrywasz jak takie plastry na wągry :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Na pewno wypróbuję (;

    OdpowiedzUsuń
  30. Bardzo fajny przepis :)

    Zapraszam do wzięcia udziału w konkursie na moim blogu z Okazji Dnia Kobiet :)
    Pozdrawiam!

    http://lifenatalki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  31. ja robię sobie glutka tzw na nos :)
    wystarczy zmieszać jedną łyżeczkę mleka z łyżeczką zwykłej żelatyny, pomieszać do zrobienia się galarety, następnie podgrzać (w mikrofalówce bądź włożyć szklankę/miskę do wrzątku) a następnie nałożyć na miejsca z wągrami. potrzymać do stwardnienia a potem oderwać jak plasterek szybko. ja to robiłam około 10 razy w ostatnią niedzielę, nosek mam cudownie gładki a wągry zostały naprawdę w niewielkich ilościach :)
    maseczkę z sody też na pewno wypróbuję! :)

    OdpowiedzUsuń
  32. masakra, wypróbowałam i nie wiem czym sie zachwycacie, metoda OCM, czyli oczyszczanie twarzy olejami, jest sto razy lepsza niż niszczenie cery durnymi pomysłami kogoś kto nie ma pojęcia o zdrowej i pięknej cerze...

    OdpowiedzUsuń
  33. masakra, wypróbowałam i nie wiem czym sie zachwycacie, metoda OCM, czyli oczyszczanie twarzy olejami, jest sto razy lepsza niż niszczenie cery durnymi pomysłami kogoś kto nie ma pojęcia o zdrowej i pięknej cerze... żal mi was

    OdpowiedzUsuń
  34. Właśnie znalazłam przepis na maseczkę z sodą i z mlekiem i chciałam się upewnić czy to nie szkodzi i czy to wyjdzie, bo też na pewno będzie wodniste. Skoro z wodą działa to i z mlekiem będzie gites :D Jak coś to 4 łyżki sody i szklanka mleka, schłodzić.

    OdpowiedzUsuń
  35. hej, czy Was też piekła buzia jak to robiłyście ? bo własnie trzymam na Twarzy miksturę i czuję pieczenie ;)

    OdpowiedzUsuń
  36. Znalazłam przepis z dodaniem jogurtu zamiast wody. Podobno mniej drażni skórę.

    OdpowiedzUsuń
  37. Wygląda nieźle, do wypróbowania!

    OdpowiedzUsuń